niedziela, 9 czerwca 2019

Asymetria, Lisa Halliday


Na początku był skandal, który oczywiście pomógł wypromować "Asymetrię", jednak sam skandal to za mało, by książka mogła trafić na listę 10 najważniejszych książek według "Time" i "New York Times" jak ta.



"Asymetria" Lisy Halliday to dwie współczesne historie. Pierwsza, "Głupota" to historia romansu Mary-Alice i Ezry Blezera. Ona jest dwudziestoparoletnią  redaktorką, a on znanym pisarzem, który wydaje dokładnie w tym wydawnictwie, w którym ona pracuje. Już samo to nie wróży dobrze tej historii, na domiar złego "razem mają 97 lat". Asymetryczne jest tu wszystko, nie tylko wiek, zawodowy dorobek, sława i finanse. Znacznie ciekawszą kwestią jest przesuwanie granicy tej asymetrii. Początkowo to Blezer dyktuje warunki, z czasem jednak staje się coraz bardziej od kobiety zależny i coraz częściej musi prosić o pomoc. Banalny układ: mentor i uczennica? Też nie. Mary-Alice nie zamierza ufać dobrym radom i rezygnować z pisania o rzeczach wielkich i wielkich problemach współczesnego świata. Dowodzi tego druga opowieść - "Szaleństwo", która rozpoczyna się nagle, niemal w pół słowa przerywając wcześniejszą historię. 

"Szaleństwo" to historia Amara, Amerykanina irackiego pochodzenia, który zostaje zatrzymany, jako zagrażający Wielkiej Brytanii, na londyńskim lotnisku. Absurdalna procedura kontrolna, gdyby nie to, że tak realistycznie przedstawiona i bliska prawdy, mogłaby (i może powinna) kojarzyć się ze światem Kafki. Jednak już losy Amara i jego rodziny ujawniają kolejną asymetrię: spokojnego, sytego świata Zachodu i ogarniętego wojną Bliskiego Wschodu. To, co dla jednych jest tylko telewizyjną relacją w zadziwiającym, nienaturalnym kolorze, dla drugich jest realnym życiem, którego nie sposób ani przewidzieć, ani tym bardziej zaplanować. Także szaleństwo kończy w najbardziej zaskakującym momencie, dokładnie wtedy, kiedy zwykle powieść na dobre się zaczyna, ale kończy się wtedy kiedy wszystko, co naprawdę istotne czytelnik już wie.

Obie części spaja część trzecia - "Domyślenie", utrzymana w jeszcze innej formie niż dwie wcześniejsze. "Domyślenie" to fikcyjny radiowy wywiad z Ezrą Blezem z serii audycji, których słuchał Amar. I to "domyślenie" właśnie autorka pozostawia czytelnikowi. Dopowiedzenia, puenty nie będzie. 

"Asymertia" to też powieść o Literaturze, właśnie tej pisanej wielką literą, w przeciwieństwie do pseudoliterackiego śmiecia, beztrosko porzucanego np. na lotniskach. Dla pisarza i czytelnika książka to okazja do przełamania "ponurego losu bycia zawsze jedną i tą samą osobą", okazja do przeżycia i zrozumienia tego drugiego. Halliday utkała swoją powieść w dużej mierze z cytatów.  Uczyniła to jednak tak subtelnie, że fragmenty Camusa, Primo Leviego, Mandelsztama, czy audycji radiowych składają się w spójną całość o świecie. 

A skandal, który wywołała powieść? Pierwowzorem Ezry Blezera jest nieżyjący już Philip Roth, który publikował w wydawnictwie, w którym redaktorką była właśnie Lisa Halliday. To Rothowi przepowiadano Nobla, którego w końcu nigdy nie dostał, a zmarł w maju 2018 r., i jego dotyczą o wyczekiwaniu na tę nagrodę.

Autor: Lisa Halliday
Tytuł: Asymetria
Tłumaczenie: Maciej Świerkocki
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2019

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Życie przed sobą" Romain Gary

  Za "Życie przed sobą" Romain Gary otrzymał nagrodę Goncourtów. Po raz drugi otrzymał nagrodę, którą można otrzymać tylko raz ...