środa, 11 lipca 2018

Aleja Narodowa, Jaroslav Rudis


Aleja Narodowa jest dla Czechów tym, czym dla nas jest Stocznia Gdańska, to tam zaczęła się aksamitna rewolucja i oczywiście byli tam wszyscy, jeżeli nie wszyscy Czesi, to wszyscy prażanie. 


Vandam, bohater Rudiša, oczywiście też, mało tego - to on zadał pierwszy cios, od którego wszystko się zaczęło.

Vandam uwielbia filmowego Vandama, stąd ten pseudonim, ćwiczy, robi 200 pompek, bo siła jest ważna. Vandam nie może być słaby, miękki i przewrażliwiony, bo to niemęskie, a on jest prawdziwym facetem. Ceni też dobrą "ręczną robotę" czyli mordobicie i chętnie udziela takich "lekcji o życiu" starannie dobierając przeciwników. Takich rad dotyczących siły, ćwiczeń i charakteru udziela w myślach swojemu nastoletniemu synowi. W myślach, bo po pierwsze książka ma formę monologu, po drugie Vandam nie ma kontaktu z synem jako kryminalista po wyroku. 

Kim zatem jest Vandam? Nie, Vandam nie jest "naziolem", jemu nie przeszkadzają inni o ile "nie robią syfu", a jeżeli robią dostają "lekcję o życiu", bo cierpliwość ma swoje granice. Nie, Vandam jest czeskim patriotą i bił się za ojczyznę, choć nie wiadomo w końcu po której stronie barykady stał na Alei Narodowej, bo mimo swojej siły czasem przegrywa i wtedy szybko zmienia "zeznania".
Granica pomiędzy patriotyzmem a nacjonalizmem jest cienka. Rudiš pyta czy umiłowanie porządku, kult siły, "rzymskie pozdrowienia" i autokreacja na pokaz to już nacjonalizm. Jeżeli dochodzi do tego brak tolerancji i szukanie pretekstów do  "ręcznej roboty" i udzielania "lekcji o życiu"...

Manifest Rudiša to też rozprawa z Czechami. "Aleja... " to kondensat czeskich lęków, wręcz fobii, uprzedzeń i nadziei, których wyrazicielem jest Vandam. A sami Czesi są zdaniem autora jak główny bohater jego książki: nijacy i zmienni, zwłaszcza kiedy muszą wybierać. Z tego wszystkiego kpi Rudis, ale to gorzka ironia.



„Czech pokonał Czecha. Spoko. Nie pierwszy, nie ostatni raz. Czesi są mądrzy. Nie mówię, przemądrzali, tylko mądrzy. I tak w kółko. Jesteśmy rozerwani na pół. Jesteśmy Europejczykami. Jesteśmy Antyeuropejczykami. Jesteśmy wkurwieni. Szczerzymy się. Jesteśmy rozgoryczonymi patriotami. Jesteśmy lewakami. Nie chodzimy do kościoła. Ale wierzymy w świętego Mikołaja. Zawsze jesteśmy gdzieś tylko do połowy.”

Autor: Jaroslav Rudiš
Tytuł: Aleja Narodowa
Tłumaczenie: Katarzyna Dudzic-Grabińska
Wydawnictwo: Książkowe klimaty
Data wydania: 2016

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Życie przed sobą" Romain Gary

  Za "Życie przed sobą" Romain Gary otrzymał nagrodę Goncourtów. Po raz drugi otrzymał nagrodę, którą można otrzymać tylko raz ...