środa, 4 lipca 2018

Jedyna historia, Julian Barnes


"Jedyna historia" to opowieść o miłości bardzo młodego mężczyzny i dojrzałej kobiety, historia bolesna mimo chwil szczęścia. Przypadkowe spotkanie w klubie tenisowym jest dla tej dwójki jak przeznaczenie i fatum. Historia jakich wiele, niczym nie zaskakuje, jest od początku do końca przewidywalna. 


Narratorem jest dorosły Paul, który nie tylko wspomina, ale i analizuje deformacje, których w jego pamięci dokonał czas. Narracja jest podzielona na trzy części. Pierwsza to opowieść o początkach miłości, druga opowiada o schyłku uczucia, a trzecia o życiu narratora po rozpadzie związku. Narracja każdej z części jest inna, kolejno 1-o, 2-o i 3-o osobowa, narrator jest coraz dalej od siebie i coraz dalej od opowiadanej historii. Zmienia się też nastrój i podejście do tematu. Jednak całość opowieści jest podporządkowana tezie, że to pierwsza miłość "układa nam życie".
"Jedyna historia" to konwencjonalna i przewidywalna opowieść o konwencjonalności miłości właśnie. Barnes wplata w rozważania narratora niewiarygodne wręcz truizmy, powtarza powszechnie uznawane "prawdy", tworzy wręcz kondensat banałów, by raz traktować je poważnie, a chwilę później im zaprzeczyć. Nie można więc zapomnieć, że sam autor twierdzi, że "powieść to kłamstwo, które mówi prawdę". Na tym poziomie wszystko łącznie z tytułem jest rozprawą z przekłamaniami pamięci i potoczną wiarą w mity dotyczące miłości. Powtarzane bezustannie truizmy i językowe kalki pokazują jak z miłości robi się grę, opowieść , posługując się cytatem w imię autokreacji. Warto prześledzić te "złote myśli" przytaczane, przeinaczane, analizowane i dekonspirowane w powieści, bo tę powieść Barnesa w zasadzie czyta się dla nich, a nie dla samej historii.

Autor: Julian Barnes
Tytuł: Jedyna historia
Tłumaczenie: Dominika Lewandowska-Rodak
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2018

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Życie przed sobą" Romain Gary

  Za "Życie przed sobą" Romain Gary otrzymał nagrodę Goncourtów. Po raz drugi otrzymał nagrodę, którą można otrzymać tylko raz ...