wtorek, 19 września 2017

Busola, Mathias Enard


"Busola" to książka synkretyczna, łączy w jednym strumieniu myśli wspomnienia narratora i zarazem głównego bohatera z podróży na Wschód z esejami na temat kultury, literatury, filozofii i muzyki. Więcej tu jednak eseju kulturalno-filozoficznego niż beletrystyki. Kompozycja powieści Mathiasa Enarda kojarzy się nieodparcie z fugą i ze względu na mnogość powracających motywów, i ze względu na motywy muzyczne, do których powraca narrator - muzykolog.



Targany niepokojem Franz Ritter nie może usnąć. Marzy o opium, ale to wyobraźnia i pamięć zastępuje mu narkotyk w ciągu bezsennej nocy. Wracają wspomnienia podróży, spotkań z orientalistką Sarą - niespełnioną miłością, wiersze Rumiego i motywy muzyczne, łączące tradycje Wschodu i Zachodu.
Bezsenna noc staje się podróżą na Wschód i podróżą przez czas. Przewodniczką jest oczywiście Sara, wyidealizowana jak Laura Petrarki, snująca opowieści jak Szeherezada i uwielbiana jak Lajla. Sara w roli przewodniczki po orientalnym raju jest porównywalna do Beatrycze, jest ideałem i inspiracją. Franz podróżuje na Wschód głównie ze względu na  obecność kobiety, ale Sara jest też intelektualnym wyzwaniem dla wiedeńczyka - jego publikacje są próbą zaimponowania jej. Sara, będąc natchnieniem, jest też symbolem i uosobieniem Orientu.
Te literackie skojarzenia nie są przypadkowe. Wiersze, powieści i biografie pisarzy splatają się ze wspomnieniami muzykologa, bo ich trasy podróży były podobne, a rozmowy siłą rzeczy dotyczyły wielkich poprzedników. Pamięć podsuwa więc perską historię miłosną o Lejli i Madżnunie jako literackie tło miłosnego szaleństwa Franza, a innym współczesnym echem starej historii jest historia miłości Azry i Farida Lahuti. Natomiast "Pieśń o nocy" Rumiego współgra z bezsennością narratora i przywoływaną "Ślepą sową" współczesnego perskiego pisarza Hadajeta. "Ślepa sowa" to także odpowiednik depresyjnego i melancholijnego nastroju samotnego i chorego Franza. Nieokreślona choroba prowokuje go także do rozmyślań o bohaterach "Czarodziejskiej góry", a lęk i ciemność przywołują "Doktora Faustusa". Chory, szalony Adrian Leverkühn jest przecież kompozytorem, więc i bohaterem, który łączy trzy nurty rozważań: literaturę, muzykę i szaleństwo.
Szaleństwu poświęcone są osobne mini traktaty. Przyczyn obłędu dopatruje się narrator w miłości - zwłaszcza nieszczęśliwej, tęsknocie i religii. Przywołuje i postaci zbrodniarzy (Hitler i wojownicy dżihadu) i świętych, jak choćby żyjącego w Syrii św. Szymona Słupnika. Fascynacja Franza szaleństwem i zainteresowania Sary "ciemnymi sprawami" uzupełniają się. Dziewczyna zwiedza muzea okropieństw, pisze o nieznanych w Europie formach pochówków i obecności zmarłych, a Franz tropi przejawy szaleństwa i jego przyczyny. Oba tematy splatają się w "Busoli".
Orient to różnorodny i barwny świat styku kultur. Chrześcijańscy święci i muzułmańscy wojownicy, rdzenni mieszkańcy i badacze kultury z Europy tworzą wspólny świat i jedną cywilizację, korzystając z dorobku obu kultur: Wschodu i Zachodu. Orient jest jednak kolebką kultury stąd tyle wielkich nazwisk na kartach książki Enarda. To zawsze ci, którzy byli otwarci na wpływy innych kultur i czerpiąc z wielu źródeł tworzyli ponadczasowe arcydzieła. Obok pisarzy i sławnych podróżników ludźmi Orientu byli i wielcy muzycy: Liszt, Bartok, Berlioz, Szymanowski i Alkan (którego dzięki "Busoli" odkryłam).
"Busolę" można pochłonąć błyskawicznie, jest napisana doskonale, ale można się nią też delektować i korzystając z sugestii autora przeżyć długą muzyczno-literacką podróż na Wschód. Połączenie czytania "Busoli" z powrotem do perskich wierszy i słuchaniem muzyki to duchowa uczta. Hofmannsthal nazwał Wiedeń, w którym mieszka narrator Franz Ritter Bramą Orientu. Podobnie jest z książką Enarda, to Brama Orientu i brama dobrze rozumianej wielokulturowości.

Autor: Mathias Ènard
Tytuł: Busola
Tłumaczenie: Magdalena Kamińska-Maurugeon
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2017

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Życie przed sobą" Romain Gary

  Za "Życie przed sobą" Romain Gary otrzymał nagrodę Goncourtów. Po raz drugi otrzymał nagrodę, którą można otrzymać tylko raz ...