"Efekt wioski" S. Pinker to książka modna.
Sam tytuł stał się nie tyle nawet hasłem-kluczem, co raczej wytrychem,
otwierającym drzwi do szczęścia i długowieczności. Ten tytułowy efekt wioski to po prosu
bliskie relacje, bezpośrednie relacje, co trzeba uściślić, nie internetowe.
Pinker analizuje sieci kontaktów pojedynczych osób i wyciąga daleko idące wnioski.
Mogłoby to budzić pewne obawy o rzetelność, gdyby nie fakt, że nie tylko w
oparciu o studium przypadku autorka te wnioski formułuje. Powołuje się także na
metaanalizy innych badań (głównie danych medycznych), dane statystyczne, dane
ankietowe o szerokim zakresie oraz wnioski i obserwacje wcześniejszych badań.
Przytacza np. znane i szeroko komentowane wcześniej obserwacje dotyczące wpływu
społecznego i tzw. zarażania się otyłością. Te i inne wcześniejsze obserwacje
łączy w logiczną całość, pokazuje system powiązań i szuka rozwiązań, nie udając
przy tym, że zna wszystkie odpowiedzi. Chociaż trzeba przyznać, że te, które
proponuje brzmią wiarygodnie.
Rozwiązaniem wielu problemów jest bliski,
bezpośredni kontakt z przyjaciółmi. Gwarantem dobrego samopoczucia, wyższej
odporności na infekcje itp. są relacje przyjacielskie. Nie rozległe sieci
wirtualnych znajomych, ale relacje twarzą twarz wpływają na nasze samopoczucie, uzyskiwaną pomoc, wsparcie
materialne i emocjonalne itd. Rozległość tych sieci jest zróżnicowana w
zależności od cech jednostkowych, nie jest zresztą istotna ich wielkość ale
jakość - bliskość. Na jakie sfery wpływają przyjaźnie? Według Pinker na
wszystkie, począwszy od biologicznej odporności na raka i choroby wirusowe, na długość życia, na
oceny szkolne, rozwój mowy u dzieci, efektywność pracy, radzenie sobie w
przypadku wypadków losowych itd. Argumentacja autorki brzmi rozsądnie, np.
znajomi pomogą nam znaleźć dobrego lekarza, lepszą pracę, pomogą podjąć decyzje
w różnych sprawach itd. Mało tego, kolosalny wpływ ma oksytocyna, która pojawia
się tylko przy bezpośrednich kontaktach, a to ona wpływa na nasze poczucie
bezpieczeństwa, ale też na naszą (i innych) chęć niesienia pomocy. Zatem jest
znacznie bardziej prawdopodobne, że pomoże nam osoba znana w realnym świecie,
niż ta ze świata wirtualnego.
Po książkę S. Pinker warto sięgnąć nie tylko ze
względu na propagowane przez autorkę treści, ale też ze względu na omawiane,
wcześniej prowadzone badania, które są nie tylko interesujące, mogą też być
pożyteczne. Książka S. Pinker nie jest ani nadętą, niestrawną książką naukową,
ani głupawym poradnikiem w amerykańskim stylu. Sprawnie łączy opis stanu badań
z przykładami z życia, dzięki czemu czyta się ją bez wysiłku, za to z
zainteresowaniem.
Życzmy sobie w nadchodzącym 2017 roku (jako, że dziś
31. 12) prawdziwych przyjaźni, bliskich kontaktów i naszego efektu wioski.
Autor: Susan Pinker
Tytuł: Efekt wioski
Tłumaczenie: Magdalena Szymczukiewicz
Wydawnictwo: Charaktery
Rok wydania: 2015
Tytuł: Efekt wioski
Tłumaczenie: Magdalena Szymczukiewicz
Wydawnictwo: Charaktery
Rok wydania: 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz